października 26, 2018

MAC PRO Eyeshadow Palette


Hej Kochani ! Dzisiejszy wpis jest dedykowany paletce magnetycznej z czteroma cieniami do powiek - światowej marki M.A.C. Czy cienie rzeczywiście powalają na głowę ? Chodźcie sami się przekonać...

Kosmetyczną markę M.A.C. miłuję od dawna, choć zdarzyło mi się też małe rozczarowanie ale nie o tym dziś mowa. Od zawsze chciałam posiadać piękną i dużą kolekcję tych słynnych kosmetyków. Kolekcja jest, ale czy duża...to nie wiem. Na razie dorobiłam się kilku cieni do powiek, pomadek ( chyba z 6 ), podkładu, kredki i pędzelka do malowania kresek. W najbliższym czasie zamierzam podwoić swoją kolekcję kolorówki z maca. Zapomniałam, że mam jeszcze mgiełkę do twarzy MAC Prep + Prime Fix Rose, do utrwalania makijażu o zapachu różanym, której nie ujrzycie na zdjęciu...ale uwielbiam ją i polecam! Wszystkie kosmetyki kupiłam w Dublinie oraz w Londynie. 
Dziś pod lupę idzie paletka czterech cieni do powiek o jedwabistym wykończeniu :)



Nie jest to limitowana paletka, co często oferuje M.A.C. Są to pojedyncze cienie do powiek, które ulokowałam w magnetycznej paletce. Trzeba przyznać, że kasetka jest solidnie zrobiona z twardego plastiku z przezroczystym plastikowym szkiełkiem. Zdarzyło mi się niechcącą upuścić paletkę, ale na szczęście wszystkie cienie wyszły bez szwanku.


Jak zapewne wiecie, marka M.A.C oferuje bardzo bogatą gamę kolorystyczną, także każdy znalazłby odpowiednie cienie dla siebie. O dziwo, podczas zakupów na słynnym Henry Street w Dublinie akurat nie były dostępne wszystkie kolory, które figurowały w gablotce. Bardzo zależało mi zdobić ciemno-zieloną folię, ale niestety ten kolor został już wykupiony i takie cztery kolory wpadły w moje rączki...



Będę szła według kolejności rzędów, jak w kasetce ( od prawej do lewej strony ) :

Creme De Violet A 76 - to liliowo-fioletowy satynowy odcień z maleńkimi drobinkami złotego brokatu

Steamy A 66 - piękna jasna satynowa zieleń o jedwabistym wykończeniu

Antiqued A 46 - mleczno-czekoladowy brąz z mieniącymi się drobinkami

Star Violet A 46 - coś pomiędzy burgundem wpadającym w brąz o jedwabistym wykończeniu





Wszystkie cztery cienie bardzo mnie zachwyciły swoją pigmentacją, jakością i trwałością. Posiadają one jedwabiste oraz satynowe wykończenie. Są bardzo przyjemne w dotyku, bardzo fajnie się z nimi operuje pędzelkami. Z łatwością aplikuje się je na powiekę, łączy z innymi cieniami bezproblemowo oraz blenduje. Z bazą wytrzymują niemalże cały dzień na powiece, nie powiem wam jak spisują się bez bazy, bo zawsze po nią sięgam gdy nakładam jakiekolwiek cienie. Brąz może się delikatnie pylić, pozostałe trzy cienie są rewelacyjne! Żałuję tylko, że nie udało mi się kupić ciemno-zielonej folii, której brakuje mi jak dotąd w mojej kolekcji cieni. Tą kasetkę z czterema cieniami do powiek kupiłam już jakiś czas temu i nie pamiętam dokładnie ile wszystko osobno kosztowało, ale przeliczając na złotówki, trzeba liczyć około 140 zł za gramaturę 1,5 grama cienia do powiek x 4 oraz magnetycznej czarnej kasetki, więc cena jest trochę wygórowana, ale to przecież M.A.C więc cena specjalnie mnie nie zaskoczyła. Jeśli szukacie tańszych zamienników, to polecam cienie oraz pigmenty marki Inglot.





Jak wam się podoba ta paletka cieni do powiek marki MAC ?


Ps. wybaczcie, że tak rzadko się tutaj pojawiam, ale mam teraz inne, bardziej prioretytowe zajęcia.

Buziaki >3

16 komentarzy:

  1. W opakowaniu jakoś ta kolorystyka do mnie nie trafia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten fiolet mi się podoba - lubię takie odcienie!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko z brązu bym korzystała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio wróciłam do podkładu MAC i mam ochotę na więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Paletka fajna, kolorki odważne, ale makijaż na pewno będzie interesujący!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudnie wygladają, ale sama bym tylko z brązu tez skorzystała :3

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używam cieni, ale te kolory są sliczne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajne są te kolorki, z chęcią się skuszę na tą paletkę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie jakoś nie ciągnie do produktów MAC. Nie wiem czemu ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. 22 year-old Associate Professor Giles Aldred, hailing from Noelville enjoys watching movies like Divine Horsemen: The Living Gods of Haiti and amateur radio. Took a trip to Archaeological Site of Cyrene and drives a Aston Martin DB5. przejdz na moja strone

    OdpowiedzUsuń
  11. 어제 친구들과 회식 자리로강남가라오케추천다녀왔는데, 분위기도 좋고 시설도 깨끗해서 추천할 만했어요.

    OdpowiedzUsuń
  12. 요즘 회식 장소 찾는 분들 많던데, 저는 지난주에강남가라오케추천코스로 엘리트 가라오케 다녀와봤습니다.

    OdpowiedzUsuń
  13. 분위기 있는 술자리 찾을 땐 역시강남하퍼추천확인하고 예약하면 실패가 없더라고요.

    OdpowiedzUsuń
  14. 회사 동료들이랑강남엘리트가라오케방문했는데, VIP룸 덕분에 프라이빗하게 즐길 수 있었어요.

    OdpowiedzUsuń
  15. 신논현역 근처에서 찾다가강남룸살롱를 예약했는데, 접근성이 좋아서 만족했습니다.

    OdpowiedzUsuń
  16. 술자리도 좋지만 요즘은강남셔츠룸가라오케이라고 불릴 만큼 서비스가 좋은 곳이 많더군요.

    OdpowiedzUsuń

*Bardzo mi miło, że tu jesteś!
*Każdy komentarz i obserwacja dają mi wiele radości i motywuje mnie do dalszego pisania.
*Jeśli podoba ci się mój blog - zapraszam do obserwacji.
*Zdjęcia i treści prezentowane na tym blogu są moją własnością, zabraniam kopiowania.


Copyright © 2017 Ela Lis Make-Up