Inglot Makeup - Pastelowy Dzienniak

Hej Kochani! Przychodzę do was z pastelowym, aksamitnym dzienniaczkiem. Jeśli macie ochotę zobaczyć jak makijaż prezentuje się w całości, to zapraszam dalej :)

Ach te pastele, chodzą one za mną od dłuższego czasu. Uwielbiam te kolorki, nie tylko na oczach ale także na pazurkach czy nawet w pomieszczeniu. A skoro o nich mowa, to tym razem naszła mnie ochota na delikatny dzienniaczek, bądź można nazwać ten makijaż także koktajlowym. Cienie pochodzą z Inglota, lecz nie są to maty tylko pojedyncze cienie aksamitne. Makijaż jest bardzo prościutki i mam nadzieję, że spodobają Wam się takie kolorki :)

Jak wykonać Makijaż oka...

1. Na powieki, nakładamy bazę utrwalającą.

2. Kącik oka zaznaczam cieniem w kolorze brzoskwini i kieruję się wzdłuż środkowej powieki.

3. W lini załamania powieki górnej, także puchatym pędzlem rozcieramy ten sam cień.

4. W zewnętrznym kąciku nakładamy jaśniutki fiolet wpadający w róż, kierując się do środka powieki. 

5. Oba cienie blendujemy pędzelkiem, tak aby cienie ładnie się ze sobą połączyły, Także powtarzmy blendowanie załamania powieki górnej.

6. Dolną powiekę podkreślamy jaśniutki fioletem.

7. Linię wodną podkreślamy czarną kredką, tuszujemy rzęsy mascarą.

Kosmetyki, które użyłam do Makijażu :

Oczy :

- Baza do powiek Artdeco
- Cienie z Inglota nr 14 i 48
- Czarna kredka Rimmel
- Tusz do rzęs Lancome Hypnose

Brwi :

- Cień A94 Charcoal Brown Matte Mac

Twarz :

- Perfect Coverup Fundation nr 71 Inglot
- Korektor w kremie Nr 62 Inglot
- Rozświetlacz Goddes of Love, Makeup Revolution

Usta : Longstay Golden Rose nr 3.


Brak światła nieco przyciemnił zdjęcia, ale już się zaopatarzyłam w lampę pierscieniową, więc już nie będę miała z tym problemu :)

Kochani, i co myślicie o takim dzienniaczku ? 

Lubicie takie jasne kolorki na powiekach?

Buziaczki ślę *-*