Kosmetyczne Hity 2016 !!!

Hej Kochani !!! Czy macie swoich Ulubieńców z poprzedniego roku, którzy się stali Waszymi Hiciorami ? Myślę, że każda z Was posiada chociaż trzy takie kosmetyki, które zasłużyły na miano bohaterów! A ja Zapraszam na Moje Kosmetyczne Hity 2016 :)

Zastanawiałam się, czy robić Podsumowanie Roku, jak to większość blogerek robi ale jednak nie mogę Wam jeszcze zdradzić co się tak naprawdę u mnie działo i dalej dzieje. I nie chodzi mi tu tylko o blogowanie, mam teraz ważniejsze sprawy na głowie ale staram się do Was zaglądać kiedy tylko mogę i z przyjemnością piszę dla Was kolejne posty. Już pewnie niebawem uchylę rąbka tajemnicy ale trzymajcie za mnie kciuki, by wszytko było dobrze. 

Zamiast mojego Podsumowania, postanowiłam zrobić Kosmetyczne Hity 2016 !!!

To co, może zacznijmy od Największego Hiciora...

Urban Decay Electric Palette

W 2016 roku przybyło do mojego kuferka, wiele nowych fajnych Paletek ale musiałam wybrać tylko jedną i zdecydowanie na pierwsze miejsce zasługuje Paletka cieni do powiek z Urban Decay Electric Palette !!!

Nie będę się rozpisywała na jej temat... bo wszystkie potrzebne informacje na jej temat znajdziecie w linku, który pojawił się już wcześniej... 
Recenjza Paletki Urban Decay Electric

Makeup Revolution - Blushing Hearts

Kolejną cudną rzeczą są Potrójnie wypiekane Serduszka z Makeup Revolution, najczęściej, czyli na co dzień sięgam po Iced Hearts, które służy mi nie tylko za róż ale także jako rozświetlacz! Czy 2w1, lubię mieć delikatnie pokreślone policzki muśnięte słońcem :)

Do Makijażu bardziej wyrazistego, czyli weekendowego używam różu Blushing Hearts oraz rozświetlacza Goddess Of Love ( Goddess of Faith), które w połączeniu z blushem, naprawdę pięknie się prezentują. 

Szczegółową Recenzje Trzech Serduszek znajdziecie tutaj... Serduszka Makeup Revolution 

Kolejnym, tym razem pachnącym Hitem jest ... 

Miss Dior Blooming Bouquet 

Ten nieziemski flakonik dostałam od męża w zeszłym roku na Urodziny. I był to dodatkowy prezent...Niespodzianka ! Mój mąż dobrze wiedział, który Dior najbardziej mi się podobał i udało mu się dla mnie kupić ( po znajomości nawet zdobył tester), dlatego nazwa nie widnieje nie etykietce. Różowa Miss Dior - Blooming Bouqet, identycznie pachnie jak w perfumerii z tym, że o wiele mocniej .

Miss Dior Blooming Bouquet to przecudowna perfuma o romantycznym, uwodzicielskim i kobiecym zapachu. Już na początek elegancki flakonik ze śliczniutką srebrną kokardką przyciąga naszą uwagę! 
Po otwarciu buteleczki czujemy intensywny a zarazem delikatny, nienachalny zapach przyjemny dla zmysłów, czuć w nim świeżość. Jest w nim coś typowego dla perfum Miss Dior, taka typowa dla tej linii nuta zapachowa. Nie jest zapachem duszącym, ciepły  i miły dla otoczenia. I co najważniejsze bardzo długo się utrzymuje na skórze ! Link Do Miss Dior Blooming Bouqet. 

Następnym Ulubieńcem jest Superbalanced Makeup - Clinique

Super Balanced Makeup - Clinique, posiada piękną szklaną, matową buteleczkę z grubego szkła ze srebrną zakrętką. Pojemność fluidu to 30 ml. Oczywiście jest bezzapachowy. Ponoć idealny do cery mieszanej, ale moja cera jest bardziej sucha i także idealnie się stapia z moją skórą, dobrze kryje, nie wysusza skóry, matuje i nawilża. Wybrałam odcień 05 Vanilla, który na jeszcze letnią opaleniznę nadawał się idealnie do kolorytu mojej skóry, teraz może jest ciut ciemniejszy dla mnie, ale używam go na wyjścia. Niestety nie posiada on pompki ale i tak go bardzo bardzo lubię :) Link do Ulubieńców Clinique .

               

Najczęściej używana Pomada - Nyx Soft Matte 

O tej cudnej serii pomadek nie zdążyłam jeszcze wyrazić swojej opinii, recenzji na blogu, więc pewnie niebawem napiszę o niej kilka słów!

Tak w skrócie mogę tylko powiedzieć, że Matowa Pomadka Nyx o nr SMLC 11 Milano jest rewelacyjna w noszeniu jej na ustach, na co dzień jak i na wyjścia ! Coraz bardziej maty podbijają moje serduszko! Kolorek tej pomadeczki, to taki chłodny bądź brudny róż, który idealnie pasuje do mojej karnacji. Co najważniejsze, wbrew pozorom, matowa szminka nie wysusza ust, jest to bardziej lekki mat a naprawdę robi swoje i bardzo długo utrzymuje się na ustach !!! Cena pomadki to € 7.75 .

( Zdjęcia były robione w Jesieni zeszłego roku )

Kolejnym hitem z Nyxa jest Pomada... ale tym razem do brwi

 Eyebrow Gel NYX - GEl Pour Sourcils

Moje brwi nie są idealne, więc muszę je w jakiś sposób upiększać! Jak do tej pory stosowałam tylko cienie do powiek ( najlepszy był Mac Charcoal A 94 ) kredkę lub  Eyebrow Kit z Essence, który nawet całkiem fajnie się spisywały, ale wciąż nie miłam tego idealnego zestawu aż natknęłam się żel do brwi w tubce. Wybrałam czekoladowy odcień, idealny pod kolor moich brwi !

Eyebrow Gel Chocolate EBG02 - wodoodporny czekoladowy brąz, który nie tylko zakrywa moje niedoskonałości ale i także nie muszę się martwić, że coś tam się delikatnie rozmaże. Cena żelu w tubce, to € 7.75 .

I ostanim ulubieńcem, jest coś do pielęgnacji skóry -

Oliwkowa woda tonizująca - Ziaja

Oliwkowa woda tonizująca z witaminą C - jest idealna na co dzień, w podróżach, po ćwiczeniach. Ale ja najczęściej sięgam po nią nie tylko w ciągu dnia ale także codziennie rano ! Mam raczej suchą cerę a teraz ...uf jeszcze bardziej. W lecie nie muszę aż tak mocno nawilżać skóry ale w zimie moja skóra woła o pomoc! Wiem, że tutejsza Irlandzka woda nie działa zbyt dobrze na moją skórę! Myślałam, że w Polsce jest twarda woda ale uwierzcie mi, tutaj jest o wiele gorzej. 

I wiecie co robię, każdego ranka! Zamiast mycia twarzy wodą, stosuję tylko mgiełkę na moją twarz a potem nakładam krem. Idealnie nadaje się pod makijaż. Nie myje twarzy rano, bo wieczorem dokładnie robię demakijaż całej twarzy, stosuję żele albo maseczkę! Moja twarz wieczorem jest dokładnie oczyszczona i nawilżona, więc do rana się się nie pobrudzi. Dzięki tej cudownej oliwkowej mgiełce w sprayu, staram się chociaż mniej zasuszać moją skórę twarzy. A witaminka jak najbardziej mi służy :) 

Liście zielonej oliwki zawierają oleuropeinę - naturalny przeciwutleniacz i substancję łagodzącą. Odświeżają i wzmacniają  skórę oraz chronią przed transopidermalną utratą wody. D-panthenol i witamina C skutecznie i szybko nawilżają naskórek. Działają łagodząco oraz poprawiaja koloryt skóry.

Także Moje Panie, nie bójcie się sięgać po tą pięknie pachnącą oliwkami mgiełkę do twarzy. Polecam ją wszystkim, nie tylko do twarzy i ciała ale i na włosy.

Stosuję już drugie opakowanie, choć nigdy wcześniej o niej nie wspomniałam. Za pojemność 200 ml zapłacicie tylko ok 11 zł. Polecam :)

I jeszcze na koniec moja Ulubiona Kosmetyczka... Ted Baker

Myślę, że post jest dość wyczerpujący i Zapraszam także do zaglądnięcia w moje starsze wpisy :)

Kochani, znacie lub macie któreś z moich Hitów ? 

A jakie są Wasze hity kosmetyczne 2016 roku?

Które cudeńko, najbardziej Was urzekło? 

Całuski ślę *-*