lipca 23, 2016

Urban Decay Makeup - Thrash, Freak, Fringe and Chaos


Hej Kochani! Jak Wam mija weekend? Zmalowaliście coś fajnego? Bo jak tak ! I tym razem znów będzie Makijażowo !!! Muszę przyzanć, że Paletka Urban Decay Electric wciąż mnie zachwyca, bo można z niej wyczarować naprawdę ciekawe Makijaże...
Jak do tej pory, zdążyłam już trochę poeksperymentować z Paletką Urban Decay, ale jak widać jej końca nie ma. I coraz to fajniejsze makijaże dzięki niej powstają! Co prawda, w kasetce znajduje się tylko 10 kolorków, ale poprzez mixy można wykonać około 30 różnych makijaży jak i nie więcej!
Jeśli jesteście ciekawi Recenzji Paletki Urban Decay to wystarczy kliknąć tutaj Urban Decay Electric.

Dzisiejszy Makeup powstał spontanicznie, zresztą u mnie na spontanie powstaje większość makijaży, a jak jest u Was? Ja, jakoś specjalnie nie przygotowuję się do robienia makijażu, naprawdę rzadko kiedy zdarza mi się zaczerpnąć inspiracji z internetu! Gdy sięgam po pędzle pomysł sam przychodzi do głowy. I to mi się w tym najbardziej podoba, tworzenie kreatywnego makijażu!

Do wykonania koktajlowego jak i zarówno wieczorowego makijażu, użyłam czterech cieni z Paletki Urban Decay oraz pięknej świetlistej zieleni, wodoodpornej kredki z Artdeco.

Ten makijaż możemy zaliczyć do ala  Mermaid Makeup, bo właśnie takie kolorki kojarzą mi się syrenką. Piękne odcienie zieleni oraz niebieskości!


Jak wykonać Makijaż oka ...

1. Na powiekę nakładam bazę utrwalającą cienie do powiek.


2. Na linię załamania oraz troszkę ponad nią, delikatnie nakładam pędzelkiem niebieski cień o nazwie Chaos i rozcieram go puchatym pędzlem.
3. Górną powiekę od strony wewnętrznej a także kącik oka potraktowałam pomarańczowym limonkowym cieniem o nazwie Trash.


4. Na sam środeczek powieki nakładam piękną metaliczną zieleń o nazwie Freak.

5. Na górną powiekę od strony zewnętrznej nakładam bardzo ciemną zieleń o nazwie Fringe, kierując się do środka I następnie blendujemy powiekę górną by oba cienie zlały się ze sobą i utworzyły tak zwane ombre.

5. Dolną powiekę potraktowałam niebieskim cieniem Chaos i delikatnie musnęłam go pędzelkiem.

6. Na skośny pędzelek nakładam eyeliner w żelu i rysuję delikatną kreskę wzdłuż lini rzęs.

7. Linię wodną zaznaczam świetlisto zieloną kredką, tuszuje rzęsy mascarą i Makijaż gotowy !!!




Kosmetyki, które użyłam do Makijażu:

Oczy:

- Paletka Urban Decay Electric
- Baza pod cienie Artdeco
- Tusz Lancome Hypnose 
- połyskująca zielona kredka nr 72, Artdeco
- czarny Gel Eyeliner, Seventeen

Brwi: Brązowy cień A 94 Mac

Twarz :

- Podkład Matowy 045 Lancome 
- korektor Elizabeth Arden
- Róż Makeup Revolution, Blushinh Heart

Usta : Plum Pop 14 Clinique .

 A tak prezentuje się makijaż w całości z delikatnie podkreślonymi ustami...







Kochani, i jak Wam się podoba mój kolejny Makijaż? 
Jakie kolorki dzisiaj dominują na Waszych oczkach? 
Co myślicie o takim ala Mermaid Makeup? 


Cudownego weekendu Wam życzę moi Kochani *-*


17 komentarzy:

  1. Bardzo ładny makijaż :) Pasują Ci takie kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh dziękuję. Wcześniej siebie jakoś nie wiedziałam w takich kolorkach! Ale nawet się ładnie zgrały z sukieneczką :)

      Usuń
  2. Piękny koktajlowy makijaż idealny na lato <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny, wakacyjny makijaż!

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie w odcieniach syrenich i bardzo ładnie zrobione!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny letni makijaż. Uwielbiam takie odważne kolory ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Musiałam to napisać, ale jestem 127! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczny makijaż, bardzo ładnie podbija Twój kolor oczu :)
    świetny blog, więc z przyjemnością dodaję do obserwowanych :)
    W wolnej chwili zapraszam również do mnie: https://wkacikuurodowym.blogspot.com/
    Będzie mi bardzo miło :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądasz na prawdę ŚLICZNIE :)

    OdpowiedzUsuń

*Bardzo mi miło, że tu jesteś!
*Każdy komentarz i obserwacja dają mi wiele radości i motywuje mnie do dalszego pisania.
*Jeśli podoba ci się mój blog - zapraszam do obserwacji.
*Zdjęcia i treści prezentowane na tym blogu są moją własnością, zabraniam kopiowania.


Copyright © 2017 Ela Lis Make-Up